Bardzo dobrze znamy Małą Fatrę – część Krywańską (relację z jednego z wyjazdów można znaleźć tutaj), więc tym razem na wędrówkę w długi weekend z okazji Bożego Ciała wybraliśmy dla odmiany nieznaną nam wcześniej Małą Fatrę Luczańską. Luczańska, bo najwyższym szczytem jest Veľká lúka (Wielka Łąka po polsku) (1476 m n.p.m.). Na całej grani jznajduje się tylko jedno schronisko – Chata Martinské hole, więc decydujemy się na wariant namiotowy. Okazało się, że był to dobry wybór – te góry obfitują w doskonałe, widokowe polany, świetnie nadające się do biwakowania. Po raz pierwszy raz zdarzyło się nam spędzić noc na samym szczycie, na Minčolu, gdzie z jednego miejsca mogliśmy podziwiać zachód słońca nad Jawornikami, a wschód nad Krywaniem Wielkim.
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08576-1024x412.jpg)
W czwartek zostawiamy samochód na parkingu przed urzędem gminy w Turie i dwoma autobusami (brawo słowacki PKS!) przez Rajec docieramy na Fačkovské sedlo, które oddziela Małą Fatrę od Gór Strażowskich. Stąd będziemy podążać granią w kierunku północnowschodnim. Tego dnia naszym głównym celem jest Kľak (1351 m), najciekawszy szczyt Małej Fatry Luczańskiej. Kľak jest szczytem wybitnym, skalistym, z wapiennymi kilkudziesięciometrowymi ścianami opadającymi w kierunku zachodnim. Wierzchołek góry jest doskonałym punktem widokowym.
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08439-1-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08443-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08450-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08456-681x1024.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08459-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08462-1024x681.jpg)
Dalej szlak prowadzi nas przez kolejne punkty widokowe. Jeden z nich to Ostrá skala (1220 m) i jak sama nazwa wskazuje, jest rzeczywiście ostra, skalista, z wapiennymi ścianami i pięknymi widokami na stronę zachodnią. Jako że wiatr się wzmaga, nie decydujemy się rozbijać na przełęczy Vríčanské sedlo, lecz robimy to nieco wcześniej, w lesie, osłonięci wysokimi drzewami. Miejsce okazało się doskonałe, jesteśmy sami, wokół panuje idealna cisza.
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08470-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08487-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08502-1024x684.jpg)
Podążamy czerwonym graniowym szlakiem Małej Fatry. Po drodze mijamy mnóstwo pięknych górskich polan, wręcz zachęcających do biwakowania, z rozległymi widokami we wszystkich kierunkach. Na grani jest dosłownie tylko kilka źródełek, więc trzeba być czujnym, szczególnie gdy się idzie w tak upalny dzień. Bardzo daje nam się we znaki strome podejście na Hnilicką Kýčerę (1217 m), ale widoki rekompensują zmęczenie.
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08511-1024x683.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08507-1-1024x535.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08519-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08522-2-1024x698.jpg)
Na kolejny nocleg decydujemy się zejść z grani w dolinę i rozbić namiot nad potokiem. W ten sposób rozwiązujemy problem wody do picia i wieczornej toalety. Z Sedla Marikovej schodzimy kilkaset metrów w dół wzdłuż potoku Bystricka, rozbijamy namiot na kawałku płaskiego, przy wiacie na siano. Jest potok, jest pusto i cicho, czegóż więcej chcieć.
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08524-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08531-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08538-1024x681.jpg)
Zeszliśmy w dół, ale teraz czeka nas powrót na grań, by dotrzeć na najwyższy szczyt Veľką lúkę (1476 m n.p.m.) – czyli ok. 900 m podejścia. Ale na początku jeszcze schodzimy do zamku Kunerad, aby stamtąd wzdłuż Svitačovej doliny rozpocząć długie podejście.
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08550-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08557-1024x683.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08560-1024x681.jpg)
Po długim leżeniu na szczycie Veterné (1442 m) wchodzimy na Veľką lúkę, której masyw w części okołogrzbietowej pokryty jest rozległymi łąkami górskimi, znanymi po stronie wschodniej jako Martinské hole. Na wzniesieniu Kriżawy, ok. 1 km na północ od kulminacji szczytu „Wielkiej Łąki”, znajduje się wysoki maszt nadajnika radiowo-telewizyjnego. Zurbanizowany charakter szczytu niezbyt nam się podoba. Aby skosztować w ten gorący dzień zimnego słowackiego piwa musimy odbić od grani i zejść pół godziny w dół w kierunku na Martinské hole.
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08563-681x1024.jpg)
Niestety, piwo rozleniwia, trudniej więc wrócić na grań. Zajęło nam to 45 minut. Potem idziemy odsłoniętą granią z pięknymi widokami na wspomniany na początku Minčol (1364 m), najbardziej wysunięty na północ wyraźnie wybijający się szczyt Małej Fatry Luczańskiej. Namiot rozbijamy na polanie pod samym szczytem i w rankingu górskich noclegów ten niewątpliwie dzierży palmę pierwszeństwa. W tak pięknych okolicznościach nigdy nie nocowaliśmy. Smakując ferneta, podziwiamy zachód słońca nad Javornikami, a kilka godzin później wschód nad pasmem Wielkiego Krywania.
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08569-1024x684.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08586-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08591-1024x684.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08597-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08611-1-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08626-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08630-1-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08635-1-1024x681.jpg)
Przed nami ostatni dzień wędrówki. Schodzimy zielonym szlakiem do wsi Višňové, tam ostatnie małe piwo. Później kilka kilometrów do Turie, gdzie czeka na nas samochód. Wracamy!
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08647-1024x681.jpg)
![](https://maciaszki.pl/wp-content/uploads/2020/09/DSC08661-1024x681.jpg)
Więcej zdjęć z długiego weekendu „Mała Fatra Luczańska – wędrówka z namiotem” można znaleźć tutaj. Korzystaliśmy z mapy „MALA FATRA MARTINSKE HOLE” w skali 1:50000
Piękne widoki, piękne zdjęcia. Bardzo udana wędrówka. Tylko czemu nas tam z Wami nie było?