Podlasie na rowerach i Suwalszczyzna – 2006

Dlaczego planując rodzinne wakacje wybraliśmy właśnie Podlasie na rowerach? O regionie tym mówi się ostatnio dużo w związku z obwodnicą Augustowa i doliny Rospudy, ale Podlasie ma dużo więcej do zaoferowania, szczególnie dla turystów pragnących aktywnie spędzić czas. Uważamy, że jest to być może najbardziej atrakcyjne krajobrazowo i kulturowo miejsce w Polsce, nie do końca jeszcze odkryte i, co ważne, puste – nie tak jak pobliskie  Mazury.

Podlasie znane nam było z wcześniejszych spływów kajakowych po Czarnej Hańczy, Rospudzie i Narwi. Tym razem chcieliśmy zmienić perspektywę i poznać piękno regionu z poziomu siodełka rowerowego. Bo gdzież indziej na tak niedużym obszarze, przez który wiodła nasza trasa rowerowa, znajdziemy cztery parki narodowe, trzy wielkie puszcze, dwa pojezierza i pagórki Suwalszczyzny? Przez kilka pierwszych dni towarzyszył nam język białoruski i prawosławne cerkiewki,  a u kresu wyprawy, w Puńsku, język i kuchnia litewska. Nigdzie indziej nie byłoby możliwe zwiedzać rano Monaster Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w prawosławnym Supraślu, a wieczorem słuchać opowieści o historii polskich Tatarów w meczecie w Kruszynianach.

Czytaj dalej Podlasie na rowerach i Suwalszczyzna – 2006